<powrót
Nie licencjat, lecz chęć szczera robi mędrca i pozera.
-"Jeśli
chodzi o działanie moralne, to uważam że peyotl, a może i czysta
meskalina, powinny być stosowane u nałogowych narkomanów w okresach
odzwyczajania się od trucizn." (Witkacy).
-Ludzie w stylu Buzka powinni sądownie finansowo beknąć za ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii.
-Kłamstwa narkotyczne (np. mówienie, że konopie są bardziej szkodliwe niż tytoń) powinny być ścigane z urzędu.
-"Kara musi być".
-W szkołach dominuje wkuwanie na zasadzie "Zdaj i zapomnij".
-To smutne, że dla wielu ludzi nagość nie jest czymś naturalnym, tylko jest czymś wstydliwym.
-Nie wiem, czy legalna powinna być czysta kokaina. Ale powinny być legalne liście koki (tak jak w Boliwii).
-Pan
Jezus powiedział: "Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone
ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone.
Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu
odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu
odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym." Ja rozumiem Ducha
Świętego jako kierowanie się rozumem.
-Rozum podpowiada mi, że dobro jest wspólne dla mnie i dla ogółu.
-Największy grzesznik to wszechmogący bóg. Bo cały czas popełnia grzech zaniedbania (np. wobec głodu w Afryce).
-Jako Słowianin mam genetycznie kolana zbudowane tak, że nie potrafię przed nikim klękać.
-Siedzenie na krześle, czy stanie jak baran, to nie są naturalne czynności dla człowieka.
-Nie lubię, jak ktoś podnosi głos. Np. politycy często podnoszą głos (film 1; film 2; film 3).
-Co do Apokalipsy św. Jana; to lubię pozować na bestię, która wszechmogącemu bogu bluźni.
-Trochę
mi smutno, jak patrzę na niektórych ludzi. Pokończy taki szkoły, idzie
do pracy na 8h na krześle, na obiad je mięso z ziemniakami i surówką.
-Jestem
zwolennikiem kapitalizmu. Ale powinny być mechanizmy, które bronią
pracowników, konsumentów, obywateli (np. przed fabrycznym postarzaniem
sprzętu AGD).
>"Pozerstwo ponad prohibicją."
<powrót
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL