<powrót                            fazy tabularno - psychodeliczne.

-"Oto przykład demona tabularnego." (cytat z mojego snu, rok około 2000-2009).
-Staram się żyć w zgodzie z demonami.
-"Wszyscy się uśmiechają" (The Beatles - Lucy in the Sky with Diamonds).
>Łapanie faz.



-"Gdy masz kłopoty, i nic Ci nie wychodzi, sięgnij po kieliszek. Alkohol wnet rozpali Cię, i wskaże życia sens." (Brzytwa Ojca).
-Np. rolnicy i inżynierowie budują nasz Kraj; a politycy zwykle psują, co się da.
-Często politycy, poprzez głupie ustawy, tworzą przestrzeń dla gangów (np., przez wyśrubowaną akcyzę na papierosy wielu ludzi pali ruskie).
-Na moje wyczucie, wszechmogący bóg raczej nie istnieje. Wydaje mi się nienaturalne, żeby istniał ktoś tak okrutny.



->Elektryczne Gitary "Wszystko Ch*".
-Nie jest mi potrzebne, żeby wierzyć w jakiegoś boga; a tym bardziej, żeby się przed nim płaszczyć.
-Czasem to zwodnicze, ale szukam w snach wskazówek, jak żyć.
-Sny są bardzo psychodeliczne.



-Lubię psychodeliczne połączenia słów (np. "Ekshumacja Szatana").
-"Towarzysze moi; pracowici, weseli; cieszcie się wszyscy z wolnej niedzieli. Cieszcie się wszyscy z wolnej soboty. Cieszcie się, cieszcie, ludzkie roboty." (Dezerter).
-Aż przykro, jakie miernoty często brylują w mediach.



-Z gier najlepiej wspominam Doom 1 i 2 (klimaty w stylu: "Lord Cyberdemon", "Żywiołak Bólu", "Odchłań").
-Od lat nie gram w gry komputerowe.

<powrót